środa, 10 lutego 2016

Top 6 miejsc, które chcę odwiedzić

Cześć i czołem!
Przybywam do Was po długiej nieobecności. Przedstawię Wam teraz moje Top6  miejsc, które koniecznie chciałabym kiedyś zwiedzić. Dlaczego akurat 6? Początkowo miało być ich 5, ale wyszło troszkę więcej i tyle zostało :)  Zaczynamy!



1. Barcelona
Moją pierwszą myślą było Camp Nou! To dlatego zainteresowałam się tym miejscem - ze względu na klub, któremu kibicuję odkąd pamiętam. Z czasem, a zwłaszcza po podróży, którą odbył mój tata, właśnie do Barcelony, zaczęłam zauważać coraz więcej uroków tego wspaniałego miejsca. Park Gaudiego, La Rambla... Wszystko to jest istnym, kolorowym rajem dla oka. Jednak zdjęcia nie oddadzą całego piękna miejsca. Trzeba to wszystko zobaczyć samemu! Kto wie, może niedługo nadarzy mi się taka okazja...?


2. Oslo
Oslo zawsze było dla mnie "tym zimnym miejscem". Nic nie poradzę na to, że nie przepadam za mrozami i "typową" zimą. Nie mogłabym tam mieszkać na co dzień, co nie zmienia faktu, że chcę tam polecieć. Zwłaszcza w czasie, gdy jest tam organizowany Puchar Świata. To jest pewnie głównym czynnikiem popychającym mnie do wstawienia Oslo na drugim miejscu - moje zamiłowanie do sportu, w tym wypadku, do skoków narciarskich. Oprócz Holmenkollbakken chciałabym zobaczyć również Pałac Królewski czy Park Vigelanda... Lista jest naprawdę dłuuuga, ale całe życie przede mną! Na pewno kiedyś zobaczę chociaż jedno z tych miejsc... 


3.Wiedeń
Dlaczego Wiedeń? W sumie, to sama nie wiem. Pewnie dlatego, że jest to "centrum" kultury. Albo poprzez zwykłą sympatię do Austrii i fascynację austriacką historią. Dlatego też, głównym miejscem mojej wycieczki byłby Hofburg (łącznie z muzeum poświęconym cesarzowej Sissi), Muzeum Historii Sztuki czy Belweder. Oczywiście, będąc tam, nie pominęłabym żadnych innych atrakcji! :D


4. Sydney
W sumie, to nie mam pojęcia czemu Sydney się tu znajduje. Chyba tak po prostu. Bo to Australia :P Wiecie.. Opera, przystojni chłopcy, piękne plaże... Tego po prostu nie umiem uzasadnić :P


5. Japonia
Długo się wahałam czy Japonia czy Wietnam, ale... Hm... W sumie nie pamiętam co zadecydowało, ale na pewno Japonia w Top 6 musiała się znaleźć... Cudowna architektura, wspaniałe zabytki, prześliczne krajobrazy... No nic, tylko zwiedzać, zwiedzać, ZWIEDZAĆ. Kraj Kwitnącej Wiśni pełen jest pięknych i wartych zobaczenia miejsc. Ciężko wymieniać pojedynczo, gdyż nieraz w grę wchodzą całe miasta. Trzeba by sobie urządzić takie... Tournée po Japonii!


6. Rio de Janeiro
Wiecie.. Słynny karnawał w Rio i te sprawy... Jednak nie jest to moim głównym celem wizyty w Rio de Janeiro. Duży Jezus, Maracana i  te plaażee... No i Parque Lage...

Oczywiście na świecie jest wiele miejsc czy nawet całych państw, której chciałabym koniecznie zobaczyć, np. Stany czy Peru lub Innsbruck, jednak powyższa szóstka jest taką podstawą...
Mam nadzieję, że uda mi się coś napisać już wkrótce... 
Do następnego,
Amy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz