Witam po tak długim czasie. Znowu. Wpada tu ktoś czasem w ogóle? (Ja bym już dawno przestała odwiedzać swojego bloga - auto-antyreklama. Upsss) Może tym razem uda mi się pisać coś więcej cokolwiek. Trochę się u mnie pozmieniało, więc może przedstawię się raz jeszcze:

Cześć,

Nazwałam się Amy i mam 20 lat.

Od dłuższego czasu nie jestem niestety na bieżąco z żadną z tak uwielbianych kiedyś przeze mnie dyscyplin sportowych. Chociaż się trochę poprawiłam - ostatni sezon skoków oglądałam!

Wciąż niska i humorzasta, ale już nie czytam tak dużo. Zwyczajnie nie mam kiedy (albo po prostu nie umiem się zmotywować albo zorganizować)

No i doszła nowa informacja - studiuję! I nawet jakoś (surprise!) daję radę :P

Trochę nowych zainteresowań teraz mam, więc może one mnie w pewien sposób (hope so) zmotywują do pisania i publikacji. 

Do usłyszenia (mam nadzieję) niebawem,

Amy