* Internet i telefon.
I transmisje wydarzeń sportowych. No co? Myślę, że to logiczne. Wiecie, kontakt "ze światem", znajomymi, rodziną, niusy i niuanse... Umarłabym, gdybym nie miała dostępu do wyników np. meczu czy relacji na żywo ze skoków. Serio. W te niedzielę było zakończenie sezonu w Planicy, Amy była na obozie. I jedyna msza (wiecie, Niedziela Palmowa i te sprawy) w czasie wolnym była o 10.00, 5 km w jedną stronę od ośrodka. Więc jak wróciliśmy to było chyba ok. 11:30. Więc szybko do pokoju biegnę sprawdzić w necie wyniki. I co? JESZCZE SIĘ NIE SKOŃCZYŁY. To ja taka ulga. Na prawdę. Pobiegłam do telewizora (prawie się na schodach przewróciłam xD) i włączyłam w sam raz na ostatnią piętnastkę. Dopiero wtedy poczułam, że dzień będzie udany :P
O mój Matko. Co ze mną nie tak...?* Żaba.
* Książka.
Blog. Cokolwiek do czytania. Bez czytania nie przeżyję. Ja nawet jak nie mam czasu zacząć dobrej książki to i tak czytam dosłownie COKOLWIEK. Byle było. W drodze do szkoły, w czasie nauki, na przerwach... Kiedy tylko mogę.
* Żelki.
Albo cokolwiek do jedzenia, chrupania, mamlania, podjadania. Nieważne - słodkie czy słone, kanapka czy kluski śląskie. W domu, w szkole, w autokarze czy w samochodzie. Jestem wiecznie głodna i zawsze czuję potrzebę jedzenia, przez co wiecznie coś jem. Nawet w tej chwili podjadam FLIPSY. Truskawkowe. Cud że nie wyglądam jak beczka.
* Szkoła.
Myślcie sobie co chcecie, ale nie jestem kujonem. Nie cierpię się uczyć i, tak jak chyba każdy, odliczam dni do wakacji czy jakiejkolwiek przerwy od niej, jednak nie wyobrażam sobie życia bez szkoły. Okey, prace domowe są wkurzające i najchętniej bym podpalała za zadawanie ich, a bez sprawdzianów świat byłby piękniejszy, ale jestem do szkoły tak przyzwyczajona, że każdy dzień wolny przecieka mi między palcami, a brak pracy domowej jest dziwny i niepokojący. Bez szkoły gubię rytm dnia i po prostu nie umiem funkcjonować. Dobra, kocham weekendy, ale tak naprawdę, to co bym robiła gdyby nie było szkoły?
A wy bez czego nie potrafilibyście żyć?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz